Kolejny post,tym razem bardziej wiosennie,jeden z moich ulubionych kombinezonów,zielono-czarna kurteczka,którą sama przerobiłam i workowata torba z sh-najnowszy nabytek.
Z każdym dniem robi się coraz cieplej,a w piątek ma być aż 9 stopni,zbliża się czas maxi sukienek i szarawarów-kolejny post właśnie będzie w tym klimacie.
Mam nadzieję,ze blog jakoś się rozkręci i będziecie z miłą chęcią na niego zaglądać : )